Każdy efektywny biznes zaczyna się od dobrego pomysłu w dobrym miejscu i w dobrym czasie. Zdeno Fedeš, założyciel i CEO agencji Ahoy Career, wpadł na niego w 2018 roku, kiedy zauważył, że jako Słowak mieszkający w Polsce dostaje wiele ofert pracy skierowanych do osób biegle posługujących się językiem słowackim. Postanowił zaufać swojej intuicji i kilka miesięcy później, po kompleksowym researchu, okazało się, że instynkt go nie mylił. Nie tylko Słowacy, ale także Czesi, Węgrzy, Rumunii i przedstawiciele innych europejskich narodowości w Polsce regularnie dostają oferty pracy od międzynarodowych firm, które stale szukają pracowników do obsługi zagranicznych rynków. Ta obserwacja szybko dała początek jednej z ciekawszych na polskim rynku agencji HR o niecodziennym modelu współpracy.
Niecodziennym, czyli jakim?
Niszą, którą znalazło Ahoy Career, jest wsparcie firm (polskich i zagranicznych), które swoją centralę mają w Polsce, jednak działania kierują również na inne rynki europejskie, w tym m.in. wspomnianą Słowację, Czechy, Rumunię czy Węgry. W Polsce jest stosunkowo niewielu reprezentantów tych krajów, lub osób płynnie mówiących w ich językach, niełatwo zatem znaleźć odpowiedniego pracownika do obsługi zagranicznych oddziałów korporacji. To właśnie w tym procesie nieocenioną pomocą okazuje się agencja rekrutacyjna, która wie gdzie szukać takich pracowników i jak przekonać ich do podjęcia pracy w Polsce.
– W dzisiejszych czasach to często pracodawcy muszą dostosować się do pracowników i włożyć więcej wysiłku w znalezienie ich i zaoferowanie odpowiednich warunków zatrudnienia. Dynamiczny rozwój Ahoy Career świadczy o tym, że im większym wyzwaniem jest pozyskanie odpowiednich specjalistów, tym większą pomocą okazuje się agencja, która wie, gdzie ich znaleźć. Nie zwalniamy tempa i rozszerzamy naszą ofertę, żeby jeszcze lepiej odpowiadać na potrzeby klientów – mówi Zdeno Fedeš, założyciel i CEO agencji Ahoy Career.
Blisko pracowników
Kluczem do sukcesu jest sposób i miejsce szukania odpowiednich kandydatów. Rynek polski jest już dość mocno wyeksploatowany w tym obszarze, nie można zatem działać jedynie lokalnie, a taki błąd popełnia wiele agencji czy działów rekrutacji dużych instytucji. Dużo lepsze wyniki przynosi znajdowanie pracowników w ich rodzinnych krajach i zachęcanie ich do przyjazdu do Polski. Takie posunięcie jest jednak dla kandydata na tyle dużą zmianą życiową, że kolejnym ważnym czynnikiem w procesie rekrutacji jest wyodrębnienie pracowników o bardzo konkretnym profilu. Na przeprowadzkę do Polski z większym prawdopodobieństwem zdecydują się bowiem ludzie młodzi (przed trzydziestką), z pierwszym doświadczeniem zawodowym, chętni na przeżycie przygody – na przykład zmiany miejsca zamieszkania – oraz potrafiący wychodzić ze swojej strefy komfortu. To właśnie do nich trafia Ahoy Career ze swoją propozycją, oferując im wsparcie na każdym etapie współpracy – od wstępnej rozmowy kwalifikacyjnej aż po opiekę w trakcie pierwszych miesięcy w Polsce.
Jak skuteczny jest taki model pracy?
Efekty agencji mówią same za siebie. Skuteczność działania Ahoy Career jest wynikiem autorskiego systemu rekrutacji, unikalnego modelu współpracy i wynagrodzenia na zasadzie success fee. Klienci, wśród których znajduje się wiele globalnych marek, mogą mieć pewność, że kandydaci, których zaproponuje im agencja, będą wykwalifikowani zarówno pod kątem merytoryki pracy, jak i znajomości języka. Obecnie oferta obejmuje pozyskiwanie pracowników posługujących się językiem słowackim, czeskim, rumuńskim i węgierskim, a także od niedawna językiem niemieckim i holenderskim.
Jeśli jesteś zainteresowany wsparciem, jakie może Ci zaproponować Ahoy Career, wejdź na stronę https://ahoy.career/pl/for-employers/ i umów się na konsultację.